Szukaj na blogu

czwartek, 18 czerwca 2015

Kokosanki

Najlepsze zaraz po upieczeniu, lekko chrupkie na zewnątrz, mięciutkie w środku. Do kawy idealne! :) 
Przepis dostałam od koleżanki, długo gościł w moim zeszycie aż do dnia dzisiejszego, w którym postanowiłam go wypróbować. Przepyszne! Kolega z pracy pomyślał że to kupne ;) 
Można przechowywać je tydzień w zamkniętym pojemniczki. 





Składniki : 
  • 3-4 białka (w zależności jakie duże) 
  • 65 g masła 
  • 150 g drobnego cukru do wypieków 
  • 1 łyżka soku z cytryny 
  • 250 g wiórków kokosowych 
  • 1 łyżka maki ziemniaczanej 
  • kilka kropel aromatu waniliowego 


Masło rozpuścić w rondelku z cukrem (100g). Mieszać aż cukier prawie całkowicie sie rozpuści. Dodać wiórki kokosowe i aromat waniliowy. Przestudzić. 
Białka ubić na sztywno z cukrem (50g). 
Pod koniec ubijania dodać sok z cytryny oraz łyżkę przesianej maki. 
Cześć białek niestarannie wymieszać z wiórkami, resztę zaś delikatnie aby napowietrzyć masę. 
Gotowe ciasto przekładać na blachę wyłożona papierem do pieczenia, formując, dwoma łyżkami malutkie trójkąty. 
Piec w nagrzanym piekarniku do 180*C przez 15 minut. Aż bedą pięknie złociste. 

Smacznego! :) 





3 komentarze: