Składniki:
- 500 g mąki
- 0,5 dkg drożdży
- 1 łyżeczka soli
- pół łyżeczki cukru
- 30 g masła
- 2 łyżki oleju
- 1 jajko
- 1 szklanka mleka
- 1 kg cebuli
- 2-3 łyżki maku
- sól, pieprz
- 2-3 łyżki oleju
- 1 jajko
Mąkę przesiewamy do miski. Rozkruszone drożdże mieszamy z ciepłym mlekiem, cukrem i solą. Olej i rozpuszczone masło wlewamy do mąki oraz roztrzepane jajko. Mleko z drożdżami wlewamy do mąki i wyrabiamy ciasto. Dobrze wyrobione ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 1 h. W tym czasie przygotowujemy cebulę. Obieramy, kroimy ją w kostkę i smażymy na oleju, pod koniec dodając mak. Wyrośnięte ciasto ponownie wyrabiamy i dzielimy na 16 równych części. Z każdego kawałka formujemy mały, okrągły placek na który nakładamy łyżkę cebuli i ponownie odstawiamy na pół godziny do wyrośnięcia. Kiedy wyrosną brzegi smarujemy roztrzepanym jajkiem i pieczemy na nagrzanym piekarniku do 220 C do zrumienienia się brzegów cebularzy.
Najlepiej smakują jeszcze ciepłe. :)
Przepis bierze udział w akcji Domowe pieczywo i bułki
nigdy nie robiłam cebularzy, a tak bardzo je lubię!
OdpowiedzUsuńUwielbiam cebularze, więc przepis sobie dodam do zakładek. Jakoś nigdy ich nie robiłam :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie kupne cebularze, ale domowe na pewno są sto razy lepsze, zwłaszcza, że tak apetycznie wyglądają :))
OdpowiedzUsuńAle mi smaka narobiłaś, cudowne cebularze!
OdpowiedzUsuńAle rumiane i pyszne! Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJutro zagoszczą na moim stole Jolciu. Pati :****
OdpowiedzUsuńZapraszam, są naprawdę pyszne Pati :))
Usuń